czwartek, 29 kwietnia 2010

Surówka z kapusty i jabłka

Nagromadziło mi się ostatnio trochę przepisów, do których zdjęcia czekają niecierpliwie w aparacie no i jakoś trudno mi było zdecydować się co dziś zamieścić. Zdecydowałam się na tę surówkę z dwóch powodów. Po pierwsze świetnie się komponuje z przedstawionym ostatnio kurczakiem, jak dorobić jakieś frytki to jest to już naprawdę pełen obiad. No a drugim powodem są rodzynki. Jakoś za nimi nie przepadam. Ale wymoczone w soku jabłkowym i dodane do tej surówki są naprawdę świetne. Spotkałam się z pomysłami moczenia rodzynek w winie lub brandy, ale nie w soku. I właśnie te będą od teraz moje ulubione.

Kierowałam się przepisem z książki "365 obiadów na polskim stole na co dzień i od święta" Ewy Araszkiewicz i Romany Chojnackiej. Jest to bez wątpienia jedna z ciekawszych pozycji na mojej półce z książkami kucharskimi.

Składniki (na 4-6 porcji):
1/4 średniej główki białej kapusty
1 duże jabłko
rodzynki wg uznania (ja dałam jakieś pół szklanki)
sok jabłkowy
szklanka jogurtu naturalnego
sól
pieprz
sok z cytryny
cukier
suszona natka zielonej pietruszki

1. Kapustę ucieramy (najlepiej w robocie kuchennym), lekko solimy, przelewamy wrzątkiem i zostawiamy do osączenia.

2. Rodzynki zalewamy sokiem jabłkowym - tyle, żeby były przykryte.

3. Jabłko również ucieramy, skrapiamy sokiem z cytryny (żeby zapobiec ciemnieniu) i mieszamy z kapustą. Odstawiamy na 10 minut.

4. Jogurt doprawiamy do smaku solą, pieprzem i suszoną natką pietruszki, jeśli jabłko jest mocno kwaskowe, to można dodać również szczyptę cukru.

5. Do kapusty z jabłkiem dorzucamy odcedzone z soku rodzynki i mieszamy wszystko z przyprawionym jogurtem.

Teoretycznie w książce polecono podawać zaraz po przygotowaniu, ale nam surówka została do następnego dnia i jakoś nic złego jej smakowi się nie stało.

niedziela, 25 kwietnia 2010

Kurczak w panierce krakersowej

Witam na moim kulinarnym blogu. Nie jest to inicjatywa zupełnie nowa, prowadziłam już blog kulinarny, niestety pewne okoliczności sprawiły, że zakładam nowiutki, zupełnie od początku. Mam nadzieję, że będzie dzięki temu lepszy i ciekawszy. Zainteresowanych nową nazwą odsyłam do działu "O mnie", a głodnych do zapoznania się z moimi przepisami.

Zacznę od przepisu super prostego. Pierwszy raz takiego kurczaka jadłam u Mamy, która mimo, że sama jest wegetarianką, robi czasem bardzo dobre rzeczy z mięsa dla innych. Mięsko zrobione w ten sposób jest super delikatne.


Składniki:
filety z piersi kurczaka (tyle ile mamy osób)
litr maślanki naturalnej
paczka krakersów

1. Kurczaka kroimy w mniejsze, płaskie kawałki. Namaczamy w maślance.

2. Krakersy rozbijamy na zupełnie drobny proszek. Idealnie się do tego nadaje moździerzyk do przypraw.

3. Namoczone filety obtaczamy w proszku krakersowym.

4. Kawałki kurczaka rozkładamy na folii aluminiowej na blasze i wkładamy na 20 minut do nagrzanego do 200 stopni piekarnika.


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...