Dziś zupa, która świetnie nadaje się na rozgrzanie przy tej temperaturze. Jeśli wcześniej zrobimy sobie bulion (albo użyjemy w drodze wyjątku jakiejś bulionetki) to dodatkowo jest ekspresowa. Bulion możemy wziąć najzwyklejszy warzywny, wtedy zupa nada też się dla wegetarian.
Przepis - tym razem prawie niezmieniony - z książki E.Aszkiewicz i R.Chojnackiej "365 obiadów na polskim stole na co dzień i od święta".
Składniki (na 3-4 talerze):
1/2 litra bulionu, może być warzywny
1/2 szklanki mleka
1/2 szklanki białego wytrawnego wina (właściwie nada się jakiekolwiek, pod ręką miałam tylko półsłodkie)
2 serki topione po 100g - użyłam emmentaler, ale może być jakaś gouda albo cheddar
sól (opcjonalnie, jeśli bulion jest już mocno słony)
świeżo zmielony czarny pieprz
szczypta gałki muszkatołowej
ziołowe grzanki do posypania
opcjonalnie szczypiorek lub natka pietruszki
1. Bulion zagotowujemy z mlekiem. Do gorącego dodajemy serki pokrojone w mniejsze części. Cały czas mieszamy, aż się rozpuszczą - zupa powinna mieć jednolitą konsystencję. Trzeba uważać, bo może zacząć kipieć, jeśli się ją zostawi.
2. Wlewamy wino, przyprawiamy pieprzem i gałką muszkatołową, jeśli trzeba, to również solą. Gotujemy jeszcze 3-4 minuty.
3. Już na talerzach każdą porcję posypujemy grzankami do zup, można też sypnąć jakiejś zieleniny, np. posiekanego szczypiorku lub natki pietruszki.
idealna, taka zimowa :)
OdpowiedzUsuńPychotka ;)
OdpowiedzUsuńPół roku przerwy w otrzymywaniu powiadomień o postach na Twoim blogu! Brrr!! Ale może dlatego jak przyszedł ten o zupie serowej to powiedziałam sobie "Czytam czytam, a nie robię. Teraz zrobię!" Choć ugotowałam bez wina, to Mąż wychwalał i nie mógł odgadnąć co to, Teściowa orzekła, że błysnęłam. Dzieci nie ruszyły, jak to one. Ja się delektowałam, choć przeszkadzała mi myśl, że to jest aż 200 g serka topionego, który właśnie wcinam na ciepło. Człowiek to dziwna konstrukcja. Dzięki Olu!
OdpowiedzUsuńNo tak, też mnie przeraża myśl o tej ilości sera topionego, ale to taki bardziej comfort food na zimę, czasem można. Pozdrawiam ;)
Usuń