Mimo, że pogoda na to nie wskazuje, Święta tuż. Z tej okazji życzę Wam wszystkiego dobrego, żebyście odpoczęli w rodzinnym gronie, zjedli coś dobrego, odpakowali trafiony prezent, zrelaksowali się i zażyli Świętego Spokoju.
A na Święta oczywiście nie może zabraknąć karpia. Taką jego wersję znalazłam w "Specjałach Polskiej Kuchni" B.Adamczewskiej.
Składniki (na 2 porcje):
2 dzwonka z karpia (po ok. 200g każde)
200-250g śmietany 18%
kilka gałązek koperku
sól morska
pieprz kolorowy
mąka pszenna
2 łyżki oleju
2 czubate łyżki masła
1. Dzwonka z karpia myjemy i osuszamy. Solimy i posypujemy świeżo zmielonym kolorowym pieprzem. Odstawiamy na 15-20 minut.
2. Po tym czasie rozgrzewamy masło z olejem na patelni. Dzwonka obtaczamy w mące i smażymy po kilka minut z każdej strony, aż karp będzie dobrze zrumieniony i miękki w środku.
3. Przekładamy karpia do rondla albo na drugą patelnię. Zalewamy śmietaną, posypujemy koperkiem i jeszcze raz solą i pieprzem. Podgrzewamy minutę-dwie i podajemy.
Pysznie przygotowana ryba :) Wesołych i rodzinnych Świąt :) bo smaczne będą to pewne :)) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńOj tak karpika nie zabraknie:)
OdpowiedzUsuńPogodnych, radosnych, zdrowych, spokojnych Świąt!