sobota, 29 października 2011

Makaron z soją i owocami

Chociaż jestem osobą jak najbardziej mięsożerną, od czasu do czasu naprawdę lubię zjeść coś wegetariańskiego. Początkowo podchodziłam do takich obiadów sceptycznie, ale kiedyś jeden z moich przyjaciół, wegetarianin, zaprosił mnie do siebie na "straszny obiad wegetarianina". Studiowałam wtedy, a jak wiadomo studenci mają często puste żołądki, więc nie marudziłam i przyjęłam zaproszenie. Obiad okazał się super i potem zawsze chętnie podpatrywałam potrawy przygotowywane przez owego Przyjaciela wegetarianina. Dzisiejszy przepis także mam od niego.






Składniki (na 2-3 porcje):
paczka (100g) kotletów sojowych
2-3 cebule
puszka mieszanki owocowej w syropie (w mojej były gruszki, brzoskwinie, winogrona)
curry
vegeta
pieprz
olej
makaron
starty żółty ser

1. Soję gotujemy wg przepisu na opakowaniu i odcedzamy.

2. Cebulę kroimy w duże cząstki (ósemki na przykład) a soję w 2-3 cm kostkę. 

3. Rozgrzewamy na patelni odrobinę oleju i szklimy cebulę. Posypujemy 1/2 łyżeczki vegety. Po chwili dodajemy soję i posypujemy 2 łyżkami curry. Przykrywamy i zmniejszamy ogień, podduszamy 5-8 minut.

4. Dodajemy owoce odsączone z puszki (syropu nie wylewamy). Posypujemy świeżo zmielonym pieprzem i jeszcze łyżką curry. Dusimy kolejne 3-5 minut pod przykryciem.

5. Na samym końcu dolewamy syrop z owoców, mieszamy i próbujemy, czy dodać jeszcze pieprzu lub curry.
6. Makaron trzeba ugotować jakoś w międzyczasie. Sosem owocowo-sojowym polewamy makaron i posypujemy startym żółtym serem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz :) Będzie mi podwójnie miło, jeśli każdy będzie podpisany.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...