Styczeń był naszym miesiącem bez kurczaka. Nie chodzi o żadne ideologie, ale o to, że na Jamajce, jeśli w jakiejś wiosce na końcu świata jest jakiekolwiek miejsce obiadowe, to może nie być nic innego, ale kurczak jest zawsze. Więc tak dla równowagi razem z Małżonem zrobiliśmy sobie taki odpoczynkowy miesiąc, ale teraz zatęskniliśmy już za tym smacznym ptaszkiem.
Tym razem przepis bardzo prosty i niewyszukany, z dużą ilością warzyw. Nadaje się do odgrzania w mikrofali w pracy.
Składniki (na 4 porcje):
4 duże uda z kurczaka
450g (1 opakowanie) mrożonki kalafior, brokuł, marchewka
100-150g mrożonej brukselki
1 duża cebula
2 ząbki czosnku
2 czubate łyżeczki czerwonej czubrycy
1/2 łyżki zielonej czubrycy
2 łyżki pikantnego keczupu
oliwa do smażenia
sól morska
pieprz czarny
1. Kurczaka nacieramy z obu stron połową czerwonej czubrycy i odstawiamy na 10 minut.
2. Cebulę kroimy w piórka, czosnek w plasterki.
3. Na patelni rozgrzewamy oliwę i obsmażamy kurczaka z obu stron po 3-4 minuty. Przekładamy do rondla z grubym dnem.
4. Na pozostałej oliwie szklimy cebulę, po czym dodajemy mrożone warzywa i czosnek. Gdy zaczną puszczać sok, przekładamy całość do kurczaka.
5. Wlewamy 1/3-1/2 szklanki wody, dodajemy keczup, pozostałą czerwoną czubrycę i zieloną czubrycę. Dusimy pod przykryciem na niewielkim ogniu do miękkości kurczaka (około 45 minut). Doprawiamy solą morską i świeżo zmielonym pieprzem. Podajemy np. z kuskusem.
Mmmm...pyszny pomysł:)
OdpowiedzUsuńŚwietna i bardzo smakowita propozycja :)
OdpowiedzUsuńmniam , smakowicie
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie w odwecie na moje początki kulinarne :)
Cieszę się, że Wam przypadła do gustu ta propozycja obiadowa.
OdpowiedzUsuńdobry pomysł na danie jednogarnkowe
OdpowiedzUsuń