niedziela, 28 sierpnia 2016

Papryka faszerowana ryżem i mięsem

Jednym z najpyszniejszych moich wspomnień kulinarnych z Węgier jest papryka faszerowana. W tym roku miałam nadzieję zjeść ją w drodze powrotnej z Rumunii, niestety nie udało się, za szybko przejechaliśmy przez Węgry. A ochota na faszerowane papryki pozostała. Na szczęście o tej porze roku i u nas można kupić białe papryki, świeże, aż pachną! Moja Babcia faszerowała zawsze czerwone lub zielone papryki, ale na Węgrzech to właśnie białe używa się do tej potrawy.


Składniki (na 4 porcje):
8 niedużych, białych papryk
1/3 szklanki ryżu parboiled
500g mięsa mielonego wołowego
2 średnie cebule
2-3 ząbki czosnku
1 czubata łyżeczka mielonej słodkiej papryki
4-5 pomidorów
sól morska
pieprz
olej


1. Ryż gotujemy tak, aby był al dente (dojdzie w trakcie pieczenia papryk).

2. Obrane cebule i czosnek drobno siekamy. Podsmażamy na 2-3 łyżkach oleju wraz z mieloną papryką, aż cebula się zeszkli. Dodajemy mięso mielone, przyprawiamy solą i pieprzem i smażymy aż mięso się zrumieni. Dodajemy ryż, zestawiamy z ognia i wszystko mieszamy.

3. Z papryk ostrożnie wykrawamy gniazdo nasienne, tak, aby poza tym nie uszkodzić papryki. Odkrawamy wszystkie pestki, ale końcówka musi dać się włożyć z powrotem jako "wieczko" papryki.

4. Nadziewamy papryki masą mięsno-ryżową i przykrywamy "wieczkiem".

5. Na dno naczynia żaroodpornego wlewamy 1-2 łyżki oleju i rozprowadzamy pędzelkiem. Układamy papryki.

6. Pomidory parzymy wrzątkiem i zdejmujemy skórkę. Kroimy pomidory w ćwiartki, które układamy w przerwach pomiędzy paprykami. Skrapiamy olejem i posypujemy solą morską i pieprzem.


7. Wstawiamy do nagrzanego do 200 stopni piekarnika. 40 minut dusimy pod przykryciem, a następnie na 10 minut odkrywamy. Można je podać z ziemniakami, ale jak dla mnie 2 takie papryki + jakaś surówka stanowią już cały obiad.



1 komentarz:

Dziękuję za każdy komentarz :) Będzie mi podwójnie miło, jeśli każdy będzie podpisany.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...