Stał sobie od jakiegoś czasu u mnie w szafie słoiczek migdałów w miodzie waniliowym i czekał na udział w jakimś spektakularnym kulinarnym przedsięwzięciu. Czasami jednak najlepsze pomysły to te najprostsze i upiekłam wczoraj jabłka z migdałami. Były oczywiście genialne, więc dziś postanowiłam je powtórzyć. Opowiadałam o nich w pracy Oksanie (którą gorąco pozdrawiam) i poprosiła mnie o zdjęcie. W pierwszej chwili nie chciałam, bo jabłka takie mało fotogeniczne - sok z nich wycieka, skóra się marszczy... A poza tym przepis jest tak prosty, że w zasadzie to żaden przepis i każdy go pewnie zna. Ale właściwie kto powiedział, że przepisy na blogu kulinarnym zawsze muszą być skomplikowane? Jak zajrzy tu ktoś początkujący to też znajdzie przepis dla siebie. Tak więc upiekłam jabłka jeszcze raz i oto są. Mąż skomentował, że szkoda, że nie mogę zamieścić tu zapachu unoszącego się z piekarnika :)
Składniki:
po jabłku na osobę
migdały w miodzie waniliowym (mogą być dowolne inne bakalie lub orzechy polane łyżeczką miodu lub też konfitura morelowa lub z renklod)
cukier (lub cukier brązowy)
cynamon
po jabłku na osobę
migdały w miodzie waniliowym (mogą być dowolne inne bakalie lub orzechy polane łyżeczką miodu lub też konfitura morelowa lub z renklod)
cukier (lub cukier brązowy)
cynamon
1. Jabłka myjemy, kroimy na pół i wykrawamy gniazdo nasienne.
2. Wgłębienie po nasionach napełniamy migdałami w miodzie (lub innymi bakaliami, orzechami czy konfiturą).
3. Jabłko naokoło migdałów posypujemy cynamonem i cukrem.
4. Pieczemy w piekarniku w 170 stopniach przez 20-25 minut (zależy od wielkości i gatunku jabłka).
Potwierdzam, że smakowite. Dorzucenie zapachu do bloga wysłałoby wszystkich czytelników natychmiast do kuchni, w celu pieczenia jabłek. Olu, a nie dopisałabyś jeszcze, czy jabłka kładziemy bezpośrednio na blachę i które jabłka najlepiej się nadają?
OdpowiedzUsuńNajlepiej położyć na folii aluminiowej. A jabłka lepiej wziąć średniej wielkości i twardawe. Zbyt małym trudniej się wykrawa gniazdo nasienne, a zbyt duże mogą mieć za dużo soku.
Usuńślinka leci na takie jabłuszko, obiecuję sobie często, że ciasta i ciasteczka będę częściej zastępowała takim jabłuszkiem, ale ciężko mi to wychodzi
OdpowiedzUsuń