Pomidorowo się na tym blogu zrobiło, ostatnio potrawa bardzo pomidorowa i dzisiaj również. Ciekawe gdyby zrobić statystykę produktów z moich przepisów ogółem, co byłoby najczęściej używane. Osobiście podejrzewam czosnek. Zawsze powtarzam, że nie mogłabym gotować dla kogoś, kto czosnku nie lubi. Aczkolwiek pomidory byłyby również zdecydowanie wysoko w tej statystyce.
Następny przepis, obiecuję, nie będzie pomidorowy. A ten jest modyfikacją przepisu pochodzącego z książki J. Młynarczyk "Nastolatki przyjmują gości" (tak, wiem, już dawno, nie jestem nastolatką, ale dobre książki warto wykorzystywać w każdym wieku). Potrawa ma naprawdę dużo zalet - jest prosta, tania, szybka i smaczna :)
Następny przepis, obiecuję, nie będzie pomidorowy. A ten jest modyfikacją przepisu pochodzącego z książki J. Młynarczyk "Nastolatki przyjmują gości" (tak, wiem, już dawno, nie jestem nastolatką, ale dobre książki warto wykorzystywać w każdym wieku). Potrawa ma naprawdę dużo zalet - jest prosta, tania, szybka i smaczna :)
Składniki (na 2-3 porcje):
150-200g dowolnego makaronu
puszka krojonych pomidorów
średnia cebula
2 ząbki czosnku
2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
2-3 łyżki oliwy z oliwek
1/2 łyżeczki suszonej bazylii
1/4 łyżeczki suszonego tymianku
2 listki laurowe
1/4 łyżeczki cukru
sól
pieprz
garść startego żółtego sera
1. Cebulę kroimy w piórka lub kostkę i szklimy na oliwie posypując solą i pieprzem. Dorzucamy czosnek i po dwóch minutach również pomidory. Dorzucamy listki laurowe, bazylię, tymianek i cukier i oczywiście mieszamy.
2. Po kilku minutach dolewamy ok. 1/4 szklanki przegotowanej wody (dokładna ilość zależy od gęstości sosu, którą chcemy uzyskać) i dokładamy koncentrat pomidorowy. Dusimy na wolnym ogniu ok 15 minut.
3. W tym czasie gotujemy makaron al dente. Makaron polewamy sosem i posypujemy startym żółtym serem.
2. Po kilku minutach dolewamy ok. 1/4 szklanki przegotowanej wody (dokładna ilość zależy od gęstości sosu, którą chcemy uzyskać) i dokładamy koncentrat pomidorowy. Dusimy na wolnym ogniu ok 15 minut.
3. W tym czasie gotujemy makaron al dente. Makaron polewamy sosem i posypujemy startym żółtym serem.
W oryginalnym przepisie nie ma pomidorów z puszki - jest za to cały słoiczek koncentratu pomidorowego i szklanka wody, uważam jednak, że moja wersja jest po prostu smaczniejsza.
Jak ja kocham makarony, zwłaszcza z takimi prostymi i pysznymi sosami:)
OdpowiedzUsuńSuper przepis, też dodaję puszkę pomidorów zamiast koncentratu. Dzięki za wpisy i nowe przepisy, jestem łasuch na makarony więc bardzo mi się przydaja
OdpowiedzUsuń