W tym poście to mniej o babkę chodzi, a bardziej o maliny. Sprawdzą się do ciast bez kremu - do sernika, do babki, do murzynka... To już nie będzie kawałek ciasta na podwieczorek, tylko deser. Poszliśmy kiedyś na kawę na wakacjach i takie maliny dostałam do zamówionego sernika. Chodziły za mną potem aż do teraz. Wymyśliłam, że to może być też sposób na podanie wielkanocnej babki. Ja swoją upiekłam z lekko zmienionego przepisu z mojej najdawniejszej książeczki "Nastolatki przyjmują gości" J. Młynarczyk.
Składniki:
25dag masła
5 jajek
1 szklanka cukru (ja wsypałam trzy łyżki domowego cukru waniliowego i dopełniłam do reszty szklanki zwykłym cukrem)
1 szklanka mąki tortowej1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
otarta skórka z 1 pomarańczy
60g rodzynek
Dodatkowo:
masło i tarta bułka do formy
cukier puder do posypania
mrożone maliny (ok. 1/2 szklanki na 3-4 porcje)
1. Masło podgrzewamy na małym ogniu aż się stopi, po czym odstawiamy do ostudzenia.
2. Cukier i jajka ubijamy. Stawiamy na chwilę na małym ogniu, tylko tyle, żeby reszta cukru się rozpuściła. Wąską strużką wlewamy masło i cały czas mieszamy.
3. Wsypujemy obie mąki i proszek do pieczenia cały czas mieszając, ale już nie ubijając. Dorzucamy skórkę pomarańczy i rodzynki. Idealne byłyby małe, np. sułtanki. Ja miałam pod ręką tylko wielkie rodzyny i opadły mi na dno formy.
4. Formę mocno natłuszczamy masłem i wysypujemy tartą bułką. Wlewamy masę i wstawiamy do nagrzanego do 190 stopni piekarnika na 45 minut.
5. Studzimy babkę i posypujemy cukrem pudrem.
6. Maliny rozmrażamy i rozgniatamy widelcem albo lekko blenderujemy. Możemy podgrzać je w garnuszku na kuchence, albo w małych miseczkach w mikrofalówce, wtedy miseczki też będą ogrzane. Nakładamy porcję babki i podajemy z malinami.
Przepis zgłaszam do akcji:
babka i gorące maliny to musi być pyszne :)
OdpowiedzUsuńo nie;p wszystkie ciasta robicie, nie mogę;p <3 no i maliny, uwielbiam!
OdpowiedzUsuńMalinki!!!! Wooooow!!!! Babką się z radością poczęstuję:)
OdpowiedzUsuńmniam apetyczny pomysł!
OdpowiedzUsuńfajna babeczka :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń