Dziś piłkarskie święto, już powoli udzielają mi się emocje, już prawie wszystko wiadomo, jeszcze kilka godzin i padnie ostatni gwizdek sędziego, a do następnego tak ważnego meczu będzie czekać 4 lata. Po cichu zawsze liczę, że zwycięży drużyna, która jeszcze nigdy mistrzem nie była, lecz już wiadomo, że w tym roku tak nie będzie. Zanim jednak mecz finałowy się rozpocznie, trzeba zadbać o kulinarną część tego piłkarskiego święta. Złocisty napój chłodzi się już w wielu lodówkach. A co podać do piwa? Jeśli mimo panującego upału chce Wam się włączyć piekarnik, mam idealną propozycję - łatwe hot dogi w wersji w cieście francuskim. Można zrobić je od razu w dwóch wersjach, będzie ciekawiej.
Składniki (na 10 sztuk)
arkusz ciasta francuskiego (mój miał 375g)
5 parówek (takich zwykłych, a nie małych czy cielęcych)
passata pomidorowa
zielone oliwki
suszone oregano
musztarda
ogórki szwedzkie, konserwowe lub małosolne
1. Oliwki kroimy w plasterki, jeśli ogórki mamy w całości, to również kroimy je w plasterki. Parówki kroimy na pół.
2. Arkusz ciasta francuskiego dzielimy na prostokąty szerokości połowy parówki.
W wersji pomidorowej:
3. Prostokąt ciasta francuskiego smarujemy passatą pomidorową zostawiając od brzegu 1cm. Posypujemy oregano, układamy kilka plasterków oliwek i na to parówkę. Zlepiamy ciasto nad parówką, a końce parówki zostawiamy niezlepione.
W wersji musztardowej:
4. Prostokąt ciasta francuskiego smarujemy musztardą
zostawiając od brzegu 1cm. Układamy kilka plasterków
ogórków i na to parówkę. Zlepiamy ciasto nad parówką, a końce parówki
zostawiamy niezlepione.
5. Hot dogi wykładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 190 stopni na 20-25 minut.
Aż zgłodniałam wspaniały hot-dog :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie.
Pyszna sprawa, do zimnego piwka idealnie :) Niestety gdy człowiek na diecie, może się tylko oblizywać i to właśnie czynię :)
OdpowiedzUsuńPysznosci tutaj serwujesz ;) Mniam !!!!
OdpowiedzUsuńoesuuuuuuu, robię je od lat, są genialne, prawda?:D
OdpowiedzUsuńOj prawda :)
UsuńPycha, lubię takie dania na szybko, kupiłam dziś w lidlu do wypróbowania ciasto w wersji light, chyba też zrobię na kolację :)
OdpowiedzUsuń