Ci którzy czytują trochę regularniej mojego bloga wiedzą, że wolę gotować niż piec. Oczywiście za pieczenie też się czasem biorę, ale pewnie nie częściej niż raz w miesiącu, a może i rzadziej, nie liczyłam. Ponieważ jednak tak bardzo miło podać również coś słodkiego, co się samemu zrobiło, wypróbowałam ostatnio sposób (bo przepis to chyba zbyt wielkie słowo w tym wypadku) na mega-proste ciastka, które niedawno jadłam u przyjaciół. Robi się bardzo szybko i tak prosto, że mała jest szansa, że się coś zepsuje.
Składniki:
puszka brzoskwiń
arkusz gotowego ciasta francuskiego (polecam to nie zamrożone)
1. Brzoskwinie odsączamy z soku i kroimy na połówki.
2. Ciasto kroimy w prostokąty nieco większe niż brzoskwinie. Na każdym kawałku układamy brzoskwinię częścią zewnętrzną do góry i zaginamy nad nią wszystkie rogi, ale nie zlepiamy, chodzi o to, żeby otrzymać takie kwadraty z rogami do góry. Mi się niestety nie do końca to udało.
3. Wykładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 220 stopni na 20-25 minut. Czas i temperaturę pieczenia warto sprawdzić na opakowaniu, może producent poleci inną.
Prawda, że proste i super-szybkie?
Jak to dobrze, że jest takie cudo jak gotowe ciasto francuskie. Raz, dwa i mamy pyszne jedzenie :)
OdpowiedzUsuńszybkie, przyda się nie raz w razie niespodziewanych gości:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie prostotki. Pyszne i szybkie. To jest to, co Łasuch lubi najbardziej :-)
OdpowiedzUsuńTak zgadzam się, że ciasteczka ekspresowe, a w dodatku bardzo dobre! Ja robiłam z jabłkową konfiturą- pycha ! : )
OdpowiedzUsuńTeż dobry pomysł :) Następnym razem zrobię jabłkowe.
Usuńja z kolei wolę piec niźli gotować - a takie ciasteczko urocze chętnie bym Ci podkradła ;> mmmm ^^
OdpowiedzUsuńTo mi dało do myślenia, bo dawno ciasta francuskiego nie kupowałam...hmmm
OdpowiedzUsuńto prawda, prościej się nie da, ale właśnie wszystkie to proste i szybkie wypieki smakują pysznie :)
OdpowiedzUsuńOoooo, w końcu coś dla mnie! ;) Ja też nie piekę zbyt często, a moim ulubionym deserem są śledzie w śmietanie..
OdpowiedzUsuńCzasem jednak przychodzi ochota na coś słodkiego i wtedy takie ciacha są niezastąpione!
pysznie;) uwielbiam brzoskwienie .. o francuzie juz nie wspomne :)
OdpowiedzUsuń