sobota, 16 marca 2013

Dżem z kiwi na GP Australii

Nie brałam udziału we wcześniejszych zabawach z F1, ale w tym roku jak zobaczyłam ten przepis na dżem z kiwi to nie mogłam potem o nim przestać myśleć. To było jak prawdziwa obsesja. Nawet na zajęciach z dancehallu ćwiczyłam kroki i myślałam o tym dżemie. Po prostu nie mogłam go wyrzucić z myśli. Nie było więc innej rady jak tylko wziąć udział w Grand Prix Australii :) Zrobiłam dżem u Mamy, więc od razu z podwójnej porcji - słoiczek dla niej, słoiczek dla mnie. Odrobinę zmniejszyłam ilość cukru i dodałam cukier waniliowy.


Składniki (na dwa małe słoiczki):
10 dojrzałych kiwi
3/4 szklanki cukru
2 łyżki cukru waniliowego domowego
sok z pół limonki
niecała płaska łyżeczka otartej skórki z limonki


1. Kiwi obieramy, kroimy wzdłuż na ćwiartki, każdą z nich na plasterki.

2. W rondlu podgrzewamy na małym ogniu kiwi z cukrem. Początkowo puści dużo soku, ale stopniowo sok odparuje, a kiwi się trochę rozpaćka. Mi to zajęło 25-30 minut.

3. Dodajemy sok z limonki i skórkę. Podgrzewamy jeszcze 3 minuty i rozkładamy do wyparzonych słoiczków.




Przepis bierze udział w zabawie z okazji Grand Prix Australii:

Wspólne gotowanie z formułą 2013

7 komentarzy:

  1. tego jeszcze nie widziałam, bardzo ciekawy dżem:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie robiłam i nie jadłam takiego dżemu, ale mam na niego ochotę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście nie jest pracochłonny więc łatwo poradzić sobie z ochota na niego ;)

      Usuń
  3. o, nie jadłam, musi być idealnie kwaśny, kwaśno-słodki...do deseru jakiegoś najlepszy...dla złamania smaku;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. La Lollu, zrobiłam go co prawda z myślą o śniadaniowych kanapkach, ale Twój pomysł o dodaniu go do deseru muszę rozważyć, jeszcze nie zjedliśmy całego ;)

      Usuń
  4. Bardzo mi miło, że się przyłączyłaś do wspólnego gotowania :) Oczywiście zapraszam częściej :) np. dziś i jutro :)
    Jest już podsumowanie GP Australii, zapraszam http://redandpale.blox.pl/2013/03/Wspolne-gotowanie-z-formula.html

    PS. Oprócz deseru, widziałam też gdzieś drinka z wykorzystaniem tego dżemu :> koniecznie muszę spróbować

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :) Będzie mi podwójnie miło, jeśli każdy będzie podpisany.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...