Nie mogłam się oprzeć, żeby nie nawiązać dziś w poście do tej wspaniałej wiadomości, jaką jest to, że Pan Wojciech Modest Amaro dołączył do Wielkich (kulinarnie) Tego Świata, dostając gwiazdkę. Muszę przyznać, że poczułam się prawie tak jakby drużyna, której kibicuję właśnie zdobyła jakieś trofeum. Naprawdę radość jest naprawdę niewiele mniejsza i pewnie tylko dlatego, że piłka nożna potrafi u mnie wywoływać gwałtowniejsze emocje :)
Odzwierciedlając mój nastrój dziś powinien być jakiś tort. A przynajmniej kieliszek szampana na zdjęciu. A zamiast tego jest szybka sałatka w pudełku do pracy. Trochę nieadekwatnie :/ Ale smacznie i sycąco. W końcu rano jak ją robiłam, nie wiedziałam, że nie będzie pasować do dnia ;)
Składniki (na dwie porcje takie jak na zdjęciu):
5 łyżek ryżu (miara przed ugotowaniem)
12-15 pomidorków cherry
1 łyżeczka octu winnego (u mnie biały)
8-10 oliwek
2 jajka
puszka tuńczyka w sosie własnym
1 łyżka majonezu
2 łyżki jogurtu greckiego
1 łyżeczka suszonej bazylii
1/4 łyżeczki suszonej natki pietruszki
1/4 łyżeczki ziół prowansalskich
sól
pieprz
1. Jajka ugotować na twardo. Ryż też ugotować, można wykorzystać taki co został z obiadu. Jeśli chcemy brać sałatkę do pracy to ryż i jajka najlepiej ugotować wieczorem wcześniej.
2. Pomidorki pokroić w ćwiartki. Polać octem winnym i wymieszać, mają mieć kwaskowy posmak.
3. Jajka pokroić w niedużą kostkę (max o boku 0,5cm), oliwki w plasterki.
4. W misce wymieszać pomidorki, ryż, tuńczyka, jajka, oliwki, majonez i jogurt. Przyprawić suszoną bazylią, natką pietruszki, ziołami prowansalskimi, solą i pieprzem.
bardzo lubię takie sałatki:) pycha:)
OdpowiedzUsuńSałatką też można świętować:D
OdpowiedzUsuńTym razem nie było innego wyjścia ;)
Usuńidealna na śniadanko i kolację :)
OdpowiedzUsuńEmciu, to prawda :)
UsuńUwielbiam taka salatke, Twoja z pewnoscia jest przepyszna:-)
OdpowiedzUsuń